Radżastan – Octopur

Mało brakowało, abyśmy do Udaipuru przyjechali lżejsi o nasze dwa duże plecaki. W Jaisalmerze wsiedliśmy w autobus, który o trzeciej w nocy dojeżdża do Udaipuru. Późnym wieczorem zatrzymaliśmy się w jednym z przydrożnych miasteczek, aby wszyscy mogli skorzystać z toalety i zjeść szybką kolację. Zjedliśmy więc tak jak wszyscy, tak jak wszyscy poszliśmy do toalety, ale jako jedyni przy wyjściu nie zastaliśmy autokaru – ten z plecakami odjechał w siną dal. Szybko zaalarmowaliśmy ludzi w pobliżu, po mniej niż minucie już ktoś gdzieś dzwonił w naszej sprawie, ktoś inny wsadził nas do pierwszej przejeżdżającej rikszy, dając wskazówki, gdzie jechać i po sprawnym pościgu dogoniliśmy autokar. Wszystko działo się tak szybko, że nawet nie zdążyliśmy się porządnie przestraszyć.
Udaipur mógłby z powodzeniem zmienić nazwę na Octopur. Odkąd był tu bowiem kręcony odcinek Jamesa Bonda „Octopussy” wszystko, co może być kojarzone z filmem, urasta do rangi ważnej atrakcji turystycznej. Oprócz budowli zwanej Lake Palace, w której kręcono niektóre sceny fani mogą także zobaczyć samochód Bonda w muzeum samochodów maharadży, a gdyby ktoś chciał sobie odświeżyć w pamięci sam film, może go obejrzeć każdego wieczora w jednej z wielu oferującej seans knajpek. Lake Palace obejrzeliśmy tylko z brzegu, skąd jednak wciąż wyglądał całkiem imponująco: potężny biały pałac z 1754 roku szczelnie zakrywa całą wyspę Jagniwas, na której został zbudowany.
Dokładnie jednak zwiedziliśmy pałac miejski. Jego budowę rozpoczął założyciel miasta, maharadża Udai Singh II, później kontynuowali jego następcy starając się zachować spójność stylistyczną. Dziś ten pałac jest największym pałacem w Radżastanie, co jest bardzo zaszczytnym tytułem zważywszy na ogromną liczbę pałaców w tym stanie. Część budowli została udostępniona dla zwiedzających w formie muzeum: można podziwiać w nim sprzęty dawniej używane przez władców, zdjęcia kolejnych monarchów, a z niektórych okien rozpościera się najlepszy w mieście widok na sąsiedni Lake Palace (jaka szkoda, że nie można wnosić do tej części aparatów fotograficznych). Mieliśmy nawet zaszczyt zobaczyć z oddali księcia, który jednak przypominał bardziej rapera niż władcę: krótko ostrzyżony, z okularami przeciwsłonecznymi w złotej oprawie, ubrany w obszerną skórzaną kurtkę z kolorowymi naszywkami. Na dodatek wsiadał akurat w czarne, sportowe bmw.
Udaipur jest kolejnym miejscem w Indiach, które zyskałoby wiele na atrakcyjności, gdyby wprowadzić kilka nowych przepisów. Po pierwsze więc nie wyrzucać śmieci wprost na ulicę, a po drugie zakazać ruchu w ścisłym centrum miasta. Udaipur jest niezwykle malowniczo położony nad kilkoma jeziorami. Godzinami można by spacerować po jego wąskich uliczkach, podziwiając pełną ornamentów zabudowę, gdyby nie to, że wciąż trzeba omijać sterty śmieci i krowie odchody, czy umykać pod ścianę przed pędzącymi motorami i rikszami. Jedynymi miejscami wolnymi od hałasu czy brudu zdają się być urocze restauracyjki na dachach budynków i niektóre małe placyki tuż nad jeziorami, na których panie w sari piorą przez pół dnia ubrania całej rodziny.
Na dworzec odwiózł nas rikszarz, który pędził przez ciasne ulice Udaipuru zdecydowanie zbyt szybko, by jazda mogła być choć trochę bezpieczna. Dodatkowo przeraźliwie głośno puszczał Madonnę z głośników, których rozmiaru i w Polsce nie powstydziłby się niejeden dresiarz i co chwilę pytał, czy aby na pewno nie chcemy kupić haszyszu. Miał też swoje ulubione „kulinarne” powiedzonka: „No woman no cry, no chapali no chai” czy „Don’t worry, chicken curry”. Żegnani przez tego nietypowego jegomościa opuściliśmy Udaipur kierując się do Bharatpuru.

Zaktualizowane zdjęcia z Radżastanu

Ten wpis został opublikowany w kategorii Indie. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na „Radżastan – Octopur

  1. Danusia pisze:

    Zazdroszczę ciepła…mamy -14 stopni.I końca tej zimy nie widać! Ogrzeję się Waszymi opowieściami,tak fantastycznie to opisujecie. Buziaki dla Was.

  2. stanley pisze:

    Tyle czasu w Nepalu to czkam na wiadomosc o zdobyciu Ewerestu!

Odpowiedz na „stanleyAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>